Jesienne długie weekendy zwiększają zainteresowanie car assistance

  • Awarie samochodu to jedne z najczęstszych zdarzeń, jakie przydarzają się Polakom na drodze. Jednocześnie aż 70 proc. z nich obawia się wypadku komunikacyjnego, a 43 proc. uznaje go za bardzo prawdopodobny.
  • W okresie od piątku 28 października, do 2 listopada b.r. na polskich drogach doszło do 335 wypadków.
  • To sprawia, że rośnie zainteresowanie usługami assistance – w pierwszym półroczu 2022 roku łączna liczba polis wzrosła o 4,6 proc. w stosunku do analogicznego okresu ub. roku.
  • Dodatkowe wsparcie assistance najczęściej kupujemy latem przy okazji wakacyjnych wyjazdów, wzrost sprzedaży widać jednak także w okolicy długich weekendów jesiennych.
  • Wśród najbardziej oczekiwanych usług będących skutkiem awarii jest, obok holowania, możliwość skorzystania z pojazdu zastępczego.

Polacy doświadczają awarii i boją się wypadków. Assistance coraz popularniejsze.

Polacy sukcesywnie przekonują się do usług assistance. Wg sprawozdań Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), w pierwszym półroczu tego roku posiadali już 29,9 mln polis pomocowych (tzw. Grupa 18, Dział II). W porównaniu do analogicznego okresu 2021 oznacza to wzrost o 4,6 proc. Ochroną, która cieszy się dużym zainteresowaniem, jest assistance samochodowe. To zrozumiałe, bo wg Mapy Ryzyka Polaków opublikowanej przez Polską Izbę Ubezpieczeń (PIU) 70 proc. z badanych obawia się wypadku komunikacyjnego, a 43 proc. uznaje go za bardzo prawdopodobny. Biorąc pod uwagę policyjne statystyki z pierwszego listopadowego długiego weekendu, obawy te są w pełni uzasadnione. W okresie od piątku 28 października, do 2 listopada b.r. na polskich drogach doszło do 335 wypadków drogowych, w których zgięło 31 osób, a 373 zostały ranne. 

W święta centra pomocy pracują non stop. Ilość wezwań, ale i sprzedaż są większe niż zwykle

Intensywniejszy niż zazwyczaj ruch drogowy w święta, czy długie weekendy oznacza nie tylko większe ryzyko wypadków i stłuczek, ale także wystąpienia innych zdarzeń losowych związanych z użytkowaniem samochodu. Należą do nich właśnie awarie, problemy z odpaleniem auta, rozładowane akumulatory, a także uszkodzenia opon, czy braki paliwa na trasie. Przypadki te są z zasady uwzględnione w samochodowym assistance. Sprawia to również, że dla centrów pomocy ubezpieczycieli jest to szczególnie pracowity czas.

W okresie Wszystkich Świętych oraz Święta Niepodległości liczba wezwań do zdarzeń losowych na drodze jest zwykle ok. 20 proc. wyższa w stosunku do pozostałych dni listopada.

Dodatkowe wsparcie assistance Polacy najczęściej kupują latem przy okazji wakacyjnych wyjazdów, wzrost sprzedaży widać także w okolicy długich weekendów jesiennych. W efekcie sprzedaż samodzielnego assistance wzrasta w tym okresie o kilkanaście proc. Nadchodząca zima powoduje, że oprócz wymiany opon sprawdzamy, czy mamy assistance. Aktualne OC w pakiecie z dodatkami AC i Assistance to gwarancja zabezpieczenia likwidacji szkody i oszczędności przy wysokich cenach części i serwisowania – mówi Paweł Bukowski z CUK Ubezpieczenia.

Holowanie do warsztatu to nie AC. Pękniętej szyby nie naprawisz z assistance

Samochodowe usługi pomocowe można kupować samodzielnie lub w pakiecie z innymi ubezpieczeniami OC/AC. I to właśnie ten drugi wariant jest wciąż popularniejszy wśród kierowców, także dlatego, że można w tym przypadku liczyć na atrakcyjne zniżki. Jednocześnie oferta pomocy w przypadku awarii i wypadku na drodze jest trzecim po cenie i zakresie ochrony czynnikiem wpływającym na wybór konkretnego ubezpieczenia komunikacyjnego. Wg analiz firm asystorskich ma wpływ na decyzję zakupową u ok. 40 proc. Polaków. Niemniej assistance jest wciąż często mylony z ubezpieczeniem autocasco.

– Część kierowców ma nadal kłopoty z rozróżnieniem ubezpieczenia AC i ochrony assistance. Należy więc zdawać sobie sprawę, jakie są podstawowe różnice w obu tych produktach. I tak celem samochodowego assistance jest pokrycie kosztów pomocy, której kierowca może potrzebować podczas użytkowania pojazdu. Nie obejmuje ono natomiast wyrządzonych przez niego szkód lub tych, które powstaną w efekcie zdarzeń losowych – do ochrony przed takimi zdarzeniami służy polisa AC – wyjaśnia Paweł Bukowski z CUK Ubezpieczenia.

Naprawa – jak najbardziej! Jednak tylko z autem zastępczym

Standardowy zakres usług car assistance obejmuje próbę usprawnienia pojazdu, a także dostarczenie paliwa. Jeżeli pomoc na miejscu zdarzenia okaże się niemożliwa, auto zostanie odholowane do najbliższego warsztatu celem naprawy. W jego ramach zapewniony jest ponadto transport kierowcy i pasażerów. Ubezpieczyciele sukcesywnie rozszerzają jednak pakiety usług pomocowych o coraz to korzystniejsze usługi. Stąd w przypadku podróży możliwości zakwaterowania w hotelu na czas naprawy, zapewnienie jej kontynuacji innym środkiem transportu lub… skorzystania z auta zastępczego. I to właśnie ta alternatywa należy obok holowania do najbardziej oczekiwanych przez kierowców świadczeń pomocowych.

– Podczas zawierania ubezpieczenia assistance najczęstszymi pytaniami są te związane z ewentualnością skorzystania z lawety oraz zakresem terytorialnym, na jakim obowiązuje ochrona. Więcej na ten temat można zobaczyć tutaj: https://cuk.pl/infografika-auto-assistance   Jednak tym, co w przypadku awarii w zdecydowanej większości decyduje o wyborze oferty, jest sposobność skorzystania z pojazdu zastępczego. Warto w tym miejscu pamiętać, że przyznanie auta zastępczego na określony czas nie odbywa się „z automatu” i ma miejsce jedynie w ok. 1/3 przypadków związanych z unieruchomieniem pojazdu oraz odholowaniem go do warsztatu celem naprawy podsumowuje Paweł Bukowski z CUK Ubezpieczenia.