Ceny polis na życie stopniowo rosną, ale wciąż są niższe niż w styczniu

  • Sukcesywnie rośnie liczba Polaków posiadających polisy na życieich liczba w I półroczu 2022 wzrosła o ponad 141 tys. w stosunku do końca 2021 roku.
  • Średnia cena tego ubezpieczenia we wrześniu wynosiła 1004 zł i była o 1 proc. niższa niż na początku roku. Są już jednak symptomy wzrostów.
  • Koszt polisy na życie był najwyższy na Podkarpaciu (średnio 1113 zł). Z kolei mieszkańcy najbardziej zanieczyszczonych Śląska i Małopolski płacili ok. 150 zł mniej…
  • Osoby, które ubezpieczają się w młodszym wieku to dla towarzystw mniejsze ryzyko szybkiej wypłaty świadczeń z powodu chorób lub śmierci. Dlatego stawki są dla nich bardzo konkurencyjne.

Liczba polis na życie rośnie powoli.

Wg danych KNF (Komisja Nadzoru Finansowego) w I kwartale tego roku liczba czynnych, indywidualnych polis na życie (tzw. I grupa ubezpieczeń) przekroczyła 9,7 mln. To ponad 141 tys. więcej w stosunku do 2021 roku. W efekcie blisko połowa Polaków posiada już taką indywidualną ochronę. Jednak w porównaniu z wieloma krajami Unii Europejskiej to wciąż niedużo. Głównym czynnikiem, który w ostatnich latach powodował wzrost zainteresowania produktem, była niewątpliwie pandemia koronawirusa.

W czasie pandemii popyt na polisy na życie systematycznie wzrastał. W szczególności tych, które zapewniały ochronę w przypadku zakażenia koronawirusem. Jednocześnie ubezpieczyciele podkreślali, że zakres ubezpieczenia spełnia takie oczekiwania, np. wypłatę świadczeń przy hospitalizacji lub śmierci będących wynikiem COVID-19. Rosły także maksymalne wartości świadczeń wypłacanych w przypadku zdarzenia ­- podkreśla Małgorzata Panek z CUK Ubezpieczenia.  

Ceny polis jeszcze stabilne.

Rosnąca liczba polis na życie oraz wyższe sumy ubezpieczenia to też większe wypłaty świadczeń. To z kolei prosta droga do wzrostu cen.

– Średnia cena ubezpieczenia na życie sprzedawanego we wrześniu tego roku wyniosła 1004 zł i była nieznacznie, bo o 1 proc. niższa niż w styczniu. Niemniej po spadkach w czterech pierwszych miesiącach tego roku, od maja ceny stopniowo idą w górę. W efekcie średni koszt polisy wzrósł we wrześniu w porównaniu do kwietnia o ok. 66 zł – wskazuje Małgorzata Panek z CUK Ubezpieczenia.

Wysoka liczba zgonów spowodowanych pandemią oraz jej możliwy powrót w okresie jesienno-zimowym to również czynniki, które wraz z inflacją powodują, że ceny ubezpieczeń na życie stopniowo rosną. Jednak internetowe porównywarki, czy wsparcie doradców wciąż pozwalają na znalezienie wartościowej ochrony po niewygórowanej cenie.  

Śląsk i Małopolska najbardziej zanieczyszczone, ale polisy tańsze niż w Bieszczadach.

Miejsce zamieszkania nie ma większego wpływu na cenę polisy na życie. Przy wypełnianiu ankiety medycznej  z reguły nie należy więc obawiać się jej zwyżki lub odmowy ubezpieczenia z uwagi na region, w którym żyjemy. I tak analizując województwa, gdzie średnia cena ubezpieczenia na życie była najwyższa w skali kraju, prym wiedzie Podkarpacie. Osoby, które właśnie tutaj w okresie styczeń-wrzesień b.r. zdecydowały się na zakup ochrony, płaciły ok. 1113 zł. To 12 proc. więcej niż średnia krajowa. Wyższe ceny odnotowały też woj. lubuskie (1096 zł) i świętokrzyskie (1079 zł). Z kolei najtaniej polisy kupowali mieszkańcy woj. łódzkiego (845 zł) i podlaskiego (893 zł). Co ciekawe, tańsze ubezpieczenia na życie były również na Śląsku (955 zł) i w Małopolsce (963 zł), a więc regionach, w których mieszkańcy są szczególnie narażeni na negatywne skutki zanieczyszczenia powietrza. I to właśnie tegoroczne obawy przed smogiem mogą być kolejnym obok pandemii czynnikiem, który przyczyni się do podtrzymania uwagi polisami na życie.

– Przed tegorocznym sezonem grzewczym obserwujemy szczególne zainteresowanie produktami chroniącymi na wypadek chorób układu krążenia, cukrzycy, czy nowotworów płuc będących efektem zanieczyszczonego środowiska. Klientów interesują też wysokie sumy ubezpieczenia na wypadek takich sytuacji. Aktualnie zdarzenia te są ujęte w większości OWU polis na życie. Nie wyklucza to jednak, że w niedalekiej przyszłości będą funkcjonować także w ramach niezależnych produktów tj. np. polisa smogowa – wyjaśnia Małgorzata Panek z CUK Ubezpieczenia.

Im wcześniej, tym lepiej – wiek wpływa na wysokość składki.

Polisy na życie kupują w Polsce przede wszystkim osoby z wyższym wykształceniem, w wieku pomiędzy 35 a 44 lata. Natomiast zwykle niższe stawki płacą osoby jeszcze młodsze.

– Fakt, że osoby w młodszym wieku płacą za ochronę na życie mniej, wynika z opłacania przez nich składek przez dłuższy czas oraz niższego ryzyka chorób, śmierci czy rehabilitacji. Należy też pamiętać, że towarzystwa ubezpieczeniowe bardzo często dają możliwość „zamrożenia” całej, bądź części składki za polisę. Dlatego warto zdecydować się nią wcześniej, by skorzystać z niższych taryf podsumowuje Małgorzata Panek z CUK Ubezpieczenia.